Waga: nie wiem
Jest południe, a my już jesteśmy po pięknym, 5-km spacerku. Przeszliśmy taki szmat drogi tylko po to żeby 20 minut pograć w ping-ponga, bo się uparłam, że chcę 😅I fajnie było.
Miły postanowił przejść na dietę, tym razem chyba na poważnie. Bo tak to dietował, ale podjadał, a teraz widzę, że jest zawzięty. Zobaczymy jak będzie.
Reszta dnia chyba będzie leniwa. Zrobię obiad, obejrzę powtórkę Twoja twarz brzmi znajomo i może się trochę zdrzemnę.
Zjadłam dzisiaj śniadanie czego nie robiłam od ostatnich dwóch tygodni. Mam nadzieję, że nie zjem przez to dzisiaj tony jedzenia. Czułam, że tego śniadania potrzebuję, ale teraz muszę się trzymać w ryzach.
Mnie się zawsze strasznie chce jeść po śniadaniu więc kiedy go nie zjem jest lepiej. Dziś się tak udało i nie jestem nawet bardzo głodna. Fajnie, że twój chlopak zaczyna dietę traktować poważnie. To duża pomóc w odchudzaniu, kiedy w formularzu nie walają się przekąski.
OdpowiedzUsuńSkoro czułaś, że potrzebujesz tego śniadania to dobrze zrobiłaś, że je zjadłaś. Przynajmniej nic Cię nie męczyło. Mam nadzieję, że dzień poszedł dobrze. :D Trzymam kciuki za Was obydwoje i zazdroszczę takiej osoby obok siebie która też dietuje. Marzenie.
OdpowiedzUsuń